Wyobraźnia Leona działa! Rano go budzę, a tu opór. „Nie mogę wstać, muszę zamknąć oczy jeszcze na chwilę, sen muszę dokończyć. Sen jest taaaki fajny i miły”
Nie wiem na ile Leonowi sprawdzają się jego senne zamówienia, ale po południu oznajmił, że na jutro zamawia sobie sen Frozen znów.