Nadal zdjęcia ze światełkami i choinką w tle. Będę wklejała świąteczne zdjęcia dopóty dopóki skutków świąt się nie pozbędę (czyt. nie schudnę do wagi sprzed świąt) Żartowałam 😉 Tym bardziej, że o wagę sprzed świąt 2012 mi chodzi.
Archiwa tagu: Christmas tree
Bóg się rodzi!
Kolejne Święta myślę, jak przeżyć nieco inaczej. Uciec od wszech panującej „Last Christmas”, zakupów i braku przeżywania duchowego. Uciec od nadawanego w k a ż d e Święta Kewina, który sam jest w domu. Z Kewinem poradziliśmy sobie w tym roku, odłączyliśmy się od telewizora na początku listopada. Trochę pomogło. Dzięki temu też, nie widziałam reklamy napoju znanego na całym świecie, świątecznej wersji tej reklamy oczywiście, w której owy napój obowiązkowo stoi na wigilijnym, świątecznym stole. Cudownie wyglądają te 2 litrowe plastikowe butle na stole 😉 A co tam kompot z suszu, czy „Jezuś malusieńki”. Komercyjny świat dyktuje co i jak robić. Zamiast tradycyjnego kompotu – najpodlejszy w składzie napój, zamiast pięknych polskich kolęd – George Michael. Ulegamy wszyscy medialnej nagonce. Trudno od tego uciec jakbyś silny nie był i świadomy, ale bycie świadomym pomaga zatrzymać się na chwilę. Czasem chwila wystarczy, by coś zmienić. Na początek plastikowe butle z wmawianym nam niezbędnym napojem, można pod stół włożyć. Od razu wystrój się poprawi, a jeszcze przestaną zasłaniać biesiadnika.
Niżej trochę świątecznych zdjęć. Możliwe, że będzie więcej wkrótce w ramach zaplanowanego sprzątania dysku. Pozdrawiam serdecznie!
Pod choinką
Rok temu – Wigilia. Słońce w zenicie, a moje dzieci zwarte i gotowe czekają na pierwszą gwiazdkę. Cały czas przy choince się kręcą. Pod choinką prezenty. Już wiedzą, że na pewno coś dostaną wieczorem, ale nie wiedzą jeszcze co. Pukają w pakunki, podnoszą, wąchają, oceniają na podstawie wagi, odgłosu. Zabawa do wieczora. Do pierwszej gwiazdki.