Coś drgnęło w pogodzie, a przynajmniej jest ładniej i tydzień tak ma być. I tak trzymać! Spacer przyjemny, dobrze się oddycha, dobre powietrze, zresztą dobrze mi się oddycha w dobrym towarzystwie. Towarzystwo wręcz terapeutyczne. Oczywiście Leona nie mam na myśli – specjalnie ubrałam go tak, by mi się w lesie stopił jak najbardziej z lasem i dał oddychać miarowo.
Archiwa tagu: spacer
Leonowa subtelność
Zaczyna się okres przedświąteczny…………na dobre. Dziś widziałam jak katalog z Argosa wertowała moja dwójka w poszukiwaniu inspiracji 😉 A przed chwilą mój uroczy Leon podchodzi do mnie.
-Mamo, mogę tobie coś powiedzieć???
-Mów.
-Ty jesteś kochaną królewną. Jesteś śliczna. Czy mógłbym dostać tableta od Mikołaja?
Na zdjęciach Leon zimową porą sprzed 2 lat jak nie był jeszcze taki „subtelny”.
Las
Odpowiedz