Dwujęzyczność

Dwujęzyczne dziecko, jak to dobrze, jaki bonus na przyszłość i w ogóle ach i och, no to mam dzieci dwujęzyczne, ale często wydaje się, że one są zerojęzyczne przez swoją dwujęzyczność. Dużo mam takich tworów, konstrukcji i nie wiadomo jak to nazwać, co one robią z językiem. Z ostatniej chwili, Leon w Wigilię uszczęśliwiony czekając na barszcz z uszkami mówi „Jak ja kocham ten Purple rosołek” 

A Leon ma 11 lat, nie mylić ze zdjęciem niżej :) ld1

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.