Czy dzieciom potrzebne jest w ogóle muzeum?

Dzieciom muzeum jest potrzebne wtedy, gdy jest potrzebne ich Rodzicom.

Pamiętam czasy mojego dzieciństwa, filcowe kapcie w muzeum, nakaz ciszy, zakaz dotykania wszystkiego. Nie było zachęcająco dla pełnych energii dzieci. Przewodnik mówił, mówił, mówił 2 godziny. To nie była dobra formuła zwiedzania i poznawania. Czasy się zmieniły. Na szczęście!

Dzieci są niesamowitymi odbiorcami, ale pamiętać trzeba, że nadmiar bodźców zmienia się czasami w chaos. Trzeba przygotować dziecko do wizyty opowiadając o tym, co zobaczy, czego doświadczy. Trzeba być gotowym odpowiedzieć na wszelkie pytania dziecka. A zatem jeszcze raz – Dzieciom muzeum jest potrzebne wtedy, gdy jest potrzebne ich Rodzicom.12muzeum-Belfast9muzeum-Belfast1muzeum-Belfast14amuzeum-Belfast 3muzeum-BelfastShrine of St Patrick’s Hand. It is of Irish manufacture, probably 14th-15th century; the base is 17th century. 13muzeum-Belfast 2muzeum-Belfast4muzeum-Belfast 7muzeum-Belfast 5muzeum-Belfast 8muzeum-Belfast 6muzeum-Belfast11muzeum-Belfast10muzeum-Belfast18muzeum-Belfast15muzeum-Belfast16muzeum-Belfast17muzeum-Belfast

Ona patrzy na mnie

Leon raczej nie jest wielbicielem malarstwa starych mistrzów. Jednak nie możemy powiedzieć, że ów malarstwo jest mu zupełnie obojętne, a jak mu nie jest obojętne mieliśmy okazję usłyszeć niedawno na wystawie. Inni tam obecni też słyszeli.

Chociaż jego zdenerwowanie i frustracja były autentyczne i wcale się z tym nie krył, to jednak pozytywnie mogę zauważyć, że obrazy oglądał wnikliwie, a kilka z nich zadziałało na niego wyjątkowo mocno. Cały hałas poszedł o to, że Ona patrzy na mnie!

Miss Theodosia Magill patrzyła na niego, patrzyła cały czas, nie mógł nigdzie być, bo patrzyła w każdą stronę, patrzyła nawet na jego buty (sic!)

Reakcja wkurzonego Leona, chociaż głośna (czego szczególnie nie lubi Lechu) otworzyła nam oczy  i faktycznie dama w chabrowej sukni patrzyła cały czas, po całej sali za nami oczami wodziła. Przemieszczaliśmy się wiec w czwórkę w prawo, w lewo, wyglądaliśmy zza filara, a ona patrzyła.
Obraz piękny, ale to dzięki Leonowi tak bardzo zobaczyliśmy jej oczy.
Leon mimo deklaracji, że nie lubi i nie chce, by się patrzyła na niego tak nachalnie,  to dociekliwy obserwator jest.
W sali z malarstwem współczesnym na wszelki wypadek siedział obrażony, nie chciał ryzykować, że znów będzie pod obstrzałem jakiejś co patrzy.
Miss Theodosia Magill (1744-1817) Painted by Thomas Gainsborough 1765.
Miss Theodosia Magill2muzeum 1muzeum 3muzeum20muzeum-Belfast 5muzeum19muzeum-Belfast 4muzeum