City Break – Gdańsk

Gdyby nie temperatura w okolicach zera jaką mieliśmy w Gdańsku, powiedziałabym, że to był świetny City Break – ale i tak mówię, było wspaniale! AAP_1005-Edit-pOdzwyczaiłam się od ujemnych temperatur. Majki zimowa kurtka została kupiona na 2 dni przed wyjazdem do Gdańska, kiedy sprawdziliśmy przewidywaną temperaturę powietrza. I na szczęście, że ją miała.

Gdańsk przywitał nas słoneczny i mroźny. Zwiedzanie odbywało się z częstymi przystankami na ogrzanie się. Idealna sytuacja dla Mai i Leona, bo uwielbiają kawiarnie, restauracje i wszelkie miejsca, gdzie chcą zamawiać, siedzieć, pić, jeść.  W Gdańsku, przepięknych lokali z ukochaną kuchnią polską jest dużo. Korzystaliśmy, a ja po tym jak dobiłam do 70 kg żywej wagi, przesytałam się przejmować kaloriami i czymkolwiek.

Przy okazji tego przeraźliwego zimna odwiedziłam więcej niż zazwyczaj galerii, sklepów z pamiątkami, jubilerów z bursztynami.

A propos galerii – cuda widziałam i piękne rzeczy. Zachwycające, nie można oczu oderwać, chciałoby się wszystko kupić….ale już mam kilka takich cudnych rzeczy, z których nawet kurzu czasem nie chce się zetrzeć. Tak więc zapieram się nogami i rękami przed zakupem kolejnego pięknego przedmiotu.

Oto kilka pięknych rzeczy od artystów z Gdańska, z których jednak zupy się nie da ugotowac 😉 AAP_0961-Edit AAP_0962-Edit AAP_0960-EditDSC_5333-Edit DSC_5334-Edit DSC_5316-Edit DSC_5346-Edit AAP_1052-Edit-2-a AAP_0985-Edit AAP_0998-EditGdański Teatr Szekspirowski AAP_1020-Edit Stocznia Gdańska Bez-nazwy-2 DSC_5375-EditAAP_1077-Edit AAP_1081-Edit