Pstrąg pieczony

Przygotowanie nie zajmuje dużo czasu, a efekt jest pyszny. Potrzebujemy tylko ryby, cytryny, ziół i przypraw.

Pstrąga delikatnie oskrobać, dokładnie opłukać, wysuszyć, na każdym boku zrobić 2-3 delikatne nacięcia, skropić sokiem z cytryny, posolić, popieprzyć i odłożyć do lodówki na godzinkę, następnie włożyć do środka ryby koperek, mały kawałek masła i pokrojony ząbek czosnku, zawinąć w folię aluminiową, ułożyć na kratce i do piekarnika 180 C na około 25 minut. Pyszny na wigilijny stół. jedzonko1 jedzonko2 jedzonko3

Dobra Dieta – Irlandzka Wołowina

Jakość żywności określają:

  1. Wartość odżywcza
  2. Bezpieczeństwo zdrowotne
  3. Walory smakowe.                                                                                        Dokładnie taką kolejność chciałabym uwzględnić w mojej diecie. Niestety udaje się to tylko okresowo, najczęściej wtedy gdy w planach jest wyjazd z bikini w roli głównej 😉 A potem znów powrót do nieco odwróconej kolejności, mianowicie prym wiodą walory smakowe.

Wychowana w Polsce i na polskiej wieprzowinie, na kotlecie schabowym i mielonym u Babci, na wieprzowinie w galarecie, w gołąbkach i wszędzie wieprzowinie, najlepiej duszonej u Mamy – nie zmienię chyba nigdy tych preferencji smakowych i smak wieprzowiny będzie dla mnie zawsze najlepszy. Gdy jednak staram się nieco zdrowiej żyć, zmieniam kolejność na ww. i wtedy wybieram wołowinę irlandzką.

POCHODZENIE WO‎‎ŁOWINY IRLANDZKIEJ

Wilgotny, umiarkowany klimat irlandzki w połączeniu ze stałym wiatrem morskim to warunki sprzyjające rozwijaniu się najlepszej trawy. W całej Irlandii można również znaleźć wielkie ilości ziół i koniczyny. W połączeniu z trawą stanowią one naturalną paszę dla bydła. Ponadto Irlandia to ogromne przestrzenie. W ten sposób małe stada bydła mogą paść się na wielkim terenie.

To wszystko sprawia, że mięso irlandzkie charakteryzuje się doskonałą jakością. Wołowina jest zawsze krucha i ma zapewnioną odpowiednią marmurkowatość. Tłuszcz śródmięśniowy nadaje mięsu idealny smak.

Wołowina jest mięsem bardzo lubianym także przez kucharzy. Charakteryzuje się wysokim poziomem tzw. prekursorów. Są to substancje same nie mające cech smakowo-zapachowych, ale podczas przygotowywania (obróbki kulinarnej) wchodzące w reakcje chemiczne z innymi składnikami, co daje efekt w postaci potraw o bogatym i zróżnicowanym smaku i aromacie. Prekursory zawarte są w każdym gatunku mięsa, ale wołowina ma ich szczególnie dużo ze względu na strukturę i wiek ubijanych zwierząt. W przeciwieństwie do drobiu, czy najczęściej również wieprzowiny (nie mówiąc oczywiście o cielęcinie i jagnięcinie), bydło ubija się w dojrzałym wieku, kiedy poziom prekursorów jest najwyższy.

Wołowina to jedno z najwartościowszych odżywczo mięs – średni poziom zawartości tłuszczu oraz wysoka zawartość dobrze przyswajalnego białka (przyswajalność białka wynosi 70-100%). Obecność witaminy B12, nie występującej w produktach roślinnych oraz B1 i B6. Wołowina to również bogate źródło fosforu, żelaza (2,5 mg / 100 g mięsa) i cynku (3,8 mg / 100 g).

 

20160603_171156-EditZ czym wołowina dobrze smakuje?

Rukola, czosnek, imbir, soja, ser gorgonzola, parmezan, ocet balsamiczny, kolendra, dużo pieprzu, rozmaryn, tymianek, oregano, wino, whisky, porto.

Smacznego i zdrowego życzę!

Dobra Dieta

Czy to jeszcze jest dobra dieta? Na pewno nie ze względu na średnicę talerza (nie widać na zdjęciu, ale talerz ma średnicę 32 cm!!!) Wszystko pozostałe prawie się zgadza. Sos można było sobie odpuścić, ale kocham sosy. Co do ilości, popieram porcje wielkości własnej piąstki i tak 5 razy dziennie. Tylko te moje piąstki takie malutkie. Co jak co, ale piąstki mam małe. Muszę się w końcu do nich jakoś dopasować.

Zupełnie poważnie i wracając do tematu diety, nasz żołądek jest wielkości pięści, stąd takie wskazanie co do objętości posiłku. Jak już zapanuję nad tą objętością, będę szczęśliwa 😀  Dobra Dieta to Dobra Zmiana 😀 20160529_190322-Edit

Dla zdrowia

Śniadanie dobre dla zdrowia. W  tym przypadku było to późne śniadanie, ale dla zdrowia – fizycznego i psychicznego. Kanapka dla zdrowia fizycznego była skomponowana doskonale. A najbardziej szczęśliwa byłam, że zjadłam jej tylko tyle ile dostałam, czyli całkiem mały kawałek (to co widać na zdjęciu jadły trzy osoby)  Mój kawałek był  przepyszny i zupełnie wystarczający, by być najedzoną. Wniosek jest taki, że dobrze by mi  zrobiło stołowanie się na mieście. W ogóle wymyśliłam, że lodówkę powinnam  mieć pustą i tylko na mieście śniadanko, drugie, obiad, podwieczorek,kolacja. Jest pięć posiłków tak, jak chciałabym jeść i bez podjadania, bo przypomnę założenie, że lodówka w  domu pusta. No i się obudziłam, niemożliwe do zrealizowania. Z mężem jeszcze bym się dogadała  co  do  pustej lodówki i jedzenia na mieście, ale  mamy dwójkę dzieci i po prostu się nie da. Zresztą lodówka to tylko metafora  a  chodzi przecież o całe jedzenie w domu. Półeczki i szufladki też  musiałyby zostać opróżnione. W każdym  razie nie ma  się co  rozpisywać. Pomysł dobry, ale nie dla mnie. Może za 20 lat będę go realizowała. Włączę sobie internet, bloga i przeczytam moje złote myśli raz jeszcze. I się zachwycę nimi 😀             A teraz druga część o zdrowiu psychicznym. Zdrowa kanapka w małej ilości sprawia, że czuję się dobrze psychicznie, bo chociaż jeszcze nie schudłam to przynajmniej od niej nie przytyłam, czuję jakbym była na dobrej drodze. Dalej idzie lawinowo jak to  u mnie, już widzę jak leciutko wkładam spodnie 38 i jeszcze potrzebuję paska. Kręgosłup nie musi nosić zbędnych kilku kg nadwagi i nie boli. Lekko odrywam się od ziemi i biegam w podskokach mój 4km trening. Jest faaajnie.   A teraz  najważniejsze – dla zdrowia psychicznego  dobrze robi  dobra wymiana…myśli. A bardzo dobra  wymiana potrafi  trzymać mnie długo!!  Dziękuję za to Sylwii !DSC_8820-Edit.jpg-m DSC_8793-m DSC_8816-Editm-ciem