Ja widziałem dzisiaj Mikołaja…

…czyli konfabulacje 5 letniego Leona.

Chcieliśmy nagrać jak spełniło się wielkie marzenie  Leona  o mizakach (czyt. mazakach) Doświadczenia z mazakami mam jeszcze po  Majce. A jest ono  takie, że niekoniecznie dziecko  musi  mieć  mazaki. Nigdy nie  są  zamykane, wiecznie  gdzieś  takie  leżą i farbują. Jak  już   zafarbują co  nie  trzeba to z  kolei  wyschną,  no  bo  dalej  bez   zakrętki.  Obrazki  pokolorowane  mazakami  też nie wyglądają najlepiej, przebijają  na  drugą  stronę…no w   każdym  razie  wolę  kredki, woskowe, świecowe, zwykłe, pastelowe, jakie  tam – tylko  nie  mazaki. Leon miał swoje mazaki jeden  raz,  ale bardzo szybko  je wysuszył i narobił inne  szkody. Od tamtego  czasu ciągle  chciał znów  mazaki. Jakieś  3 lata chciał i w  końcu dostał pod  poduszkę, ponoć od Mikołaja. Radość  była  wielka, aż postanowiliśmy nagrać, bo  rozkosznie mówił mizaki. Nie mógł wypowiedzieć poprawnie mazaki. Włączyliśmy  kamerę, pytamy się o te mazaki, a  on mówi mazaki! (stąd nasz  śmiech)  Mam  mizaki, Mikołaj mi dał mizaki, moje mizaki,  a do kamery mazaki! Nie wyszło nam nagranie z mizakami, ale poza tym też był zabawny.

Maya is 13 Years Old

Zamknięta impreza  dla  nastolatek. Weszłam, by  dostarczyć urodzinowe ciasto i szybko zostałam naprowadzona  na  wyjście z imprezy. Bałam się, że i pokroją  torta  beze  mnie. Wróciłam na czas. Pokroiłam torta, którego jeszcze  kilka godzin wcześniej tak pięknie układałam, lepiłam i malowałam. A wszystko  to,  bo Ciebie kocham moja Maju ♥mb2mb1mb3mb17mb18mb7 mb4mb5mb25pgmb11mb6mb10mb8 mb9mb13mb15 mb12mb14mb16mb19jpg mb20mb21mb22 mb23mb24jpg

Fasolka, która odbija się czkawką.

Zaświeciło  słońce. O matko w końcu wylazło !   Byliśmy   wszyscy w  domu,  więc  szybka  akcja –  idziemy  na  rowery.  Szybka  akcja  okazała się  nie  taka  szybka,  bo  Majka  nasza  nam  dojrzewa  i staje się  nieznośnie inna. Na szczęście  to  rozumiem,  obczytałam się  po  uszy  o  dojrzewaniu i teraz  pozostaje mi  tylko  walczyć  z  tym  by pamiętać, że  tak  musi  być,  że  będzie  nieznośna,  że  będzie  zbuntowana, że  nie  będzie  już  tak  bardzo  kochała  mamusi  i  tatusia, że  nie będzie  chciała z mamusią  i  tatusiem  przebywać.  Pamiętać muszę o tym wszystkim i walczyć z moimi  hormonami,  by odpuściły  hormonom  mojej  córki.  Spoko  –  to  tylko  jakieś  kilka  lat.  Ponoć  około  20  roku życia  Maja powróci do nas,  bez  humorów,  bez   zawieszenia się. Będzie znów obecna!

Staliśmy  już  ubrani w  te  rowerowe ciuszki, rowery  wyprowadzone, wszystkie świeżo  po serwisie, aż się wyrywają by je dosiąść.  Maja dalej, że ona musi lekcje  robić, że nie jedzie, że ma  test z dżermańskiego, że nie chce.  Byłam  bezsilna,  bo  to  nowa sytuacja, gdy Maja czegoś nie  chce. Ona  zawsze wszystkiego  chciała, była zwarta i  gotowa na już! Od zawsze, od małego, dzielna i pokonująca wszystkie  trudy.

Udało się w końcu, udało przekonać, by pojechała z nami. Zgarbiona i z grymasem na  twarzy, ale wsiadła na  rower. POJECHALIŚMY!!!!!!!!

Po  kilku kilometrach,  tak  byłam wyluzowana i szczęśliwa  tą jazdą, że mogła do mnie  dotrzeć myśl, która wcześniej  dotrzeć  nie  mogła. Fasolka po  bretońsku się podgrzewa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Rodzinny, wieczorny wyjazd skończył  się  dla  mnie samotnym treningiem interwałowym, tak  pędziłam  na  ratunek…..fasolce.Las-sw--Jana,-pidzamowo-ML-124-Edit-Edit

 

Before And After – Post-Processing

A photographer in this day and age can’t get away from post-processing images. While the degree to which it is altered can and does create much controversy, It is a necessity if you ask me.
So, before and after shot.

Moim ideałem jest obróbka  taka, by portretowana osoba wyglądała jak po dobrze wyspanej nocy, czy po spa, wizycie u kosmetyczki itp. Promienna cera,  a nie plastikowa. Obróbkę, na widok  której  Twoje koleżanki wołają  ” Wow,  nie poznałam Cię!  To  Ty???????  Wyglądasz  pięknie!” traktuję z przymrużeniem  oka. Pamiętacie  na  pewno nie  jedną  okładkę kobiecych czasopism,  kiedy  zastanawialiście  się kto właściwie  na  niej  jest?  Plastik Bombastik Fantastik i doklejany paznokieć 😉

m1p-before-after

Back To Normal

Rano,  jeszcze  przed  szkołą,  rozczochrana i taka wymięta i z małymi  oczkami podjechałam z Majką  po bułki do  sklepu. Na mój widok,  na  nasz  właściwie,  bo  Majka w  mundurku i  też  z małymi  oczkami, usłyszałyśmy „Back  to  Normal”.  No  tak pomyślałam,  jak  ja  uwielbiam  ten  stan –  Back to Normal !  Wszystko wraca do normy, poruszamy się w pewnym  rytmie, wszystko ma  swoje  miejsce  i czas. Nawet  ten nieznośny pośpiech  staje się  znośny,  gdy w końcu udaje nam  się  zdążyć. Przeważnie się  udaje.

Rysunek ze strony   Matka po godzinach  Świetne  rysunki !wakacje6

Richard

„Kot w stanie czystym”
Terry Pratchett, z ilustracjami Graya Jolliffe’a

„Koty mają sposoby, by być tu od zawsze, nawet jeśli dopiero co się pojawiły. Poruszają się we własnym, osobistym rytmie czasu. Zachowują się tak, jakby ludzki świat był tym, w którym akurat przypadkiem się zatrzymały w drodze do czegoś, być może o wiele ciekawszego”.

I taki też   jest Richard ♥
r1

Ulubione

Wiele widziałam zdjęć, które lubię. Lubię też kilka moich zdjęć, a to  jest jedno z  tych ulubionych.  Kilka  lat  temu przyszłam do pokoju gdzie  bawiły się dzieci (miały 8 lat) Chciałam zobaczyć  co  robią i wtedy pierwszy raz zauważyłam, że miały jakąś swoją tajemnicę i nie były chętne by się  podzielić. Czekały bym wyszła.  Do tamtej pory moja mała Maja nie miała tajemnic przede mną.

Wczoraj spotkali się w tym samym gronie na 12 Urodzinach Kasi. Wszystkiego Najlepszego dla Kasi, samych piątek w szkole!! SEKRETOWOamal-Edit

 

Corlea Trackway

Corlea Trackway , removal of peat production machinery revealed a great timber roadway which had lain buried in the bog for centuries. Tree ring analysis carried out at Queen’s University, Belfast revealed the trees used were felled late in 148 B.C. or early in 147 B.C and identified the roadway as the only known example in Ireland of an Early Iron Age road.

Do czego potrzebna była im  ta  droga???? Jeszcze nie wiemy. Pracownik  muzeum pokazał nam też znalezione w torfie  tydzień  temu  masło. Możliwe, że też ma 2 tys lat. Widzieliśmy kiedyś takie masło  w innym  muzeum  za szybką, teraz dotykaliśmy. Robi wrażenie.
ASP_0528-Edit ASP_0531-Edit ASP_0507-Edit ASP_0500-Edit ASP_0505-Edit ASP_0513-Edit ASP_0514-Edit ASP_0521-Edit ASP_0525-Edit ASP_0522-Edit ASP_0526-Edit ASP_0535-Editirl2corlea

Vienna Style Cheesecake

sernikUlubiony i sprawdzony od lat  przepis na Sernik Wiedeński. Klasyczny sernik bez kruchego spodu. Moja Babcia  robiła  bardzo  dobry  sernik, ale zawsze na kruchym spodzie, a im starsza była ten spód stawał się coraz wyższy. To  tak  samo  jak  ze wspaniałymi  pierogami,  które  pod koniec jej życia stawały się coraz bardziej twarde. Od tamtego  czasu nie przepadam za sernikiem na jakimkolwiek spodzie. To jakiś uraz i wspomnienie odchodzenia Babci. Może? A może po prostu im więcej sera w serniku i mniej ciasta – tym lepiej. W dzisiejszym będą tylko dwie łyżki mąki.

Używam twarogu tłustego lub półtłustego, najlepiej zmielonego własnoręcznie przez maszynkę (gdy  okazje są mniej  oficjalne nie mielę sera i też jest  ok)  Jeśli chcecie  kupić  ser w kubełku,  zatytułowany „idealny na sernik” patrzcie na skład. Są na rynku  takie  co  mają 100% twarogu, ale są  też  takie  co mają twarogu w tym twarogu znacznie mniej,  za to  takie  sensacje jak: skrobia modyfikowana , syrop glukozowo-fruktozowy, barwnik. Zupełnie zbędne substancje.   Długo  by  pisać  o  serach, można  i  sernik z   serka Mascarpone czy Philadelphia zrobić – to  dobre  sery,  ale nie na ten dziś  Sernik Wiedeński.

Jajka wiadomo, no niech  te  kury mają trochę życia, to  i  nasz  sernik  będzie  miał  smak i  kolor  piękniejszy –  czyli jajeczka dobre kupujemy.

Masło – jestem w Irlandii a tu  każde masło  jest rewelacyjne,  więc z  zamkniętymi  oczami możecie  z półki  brać, obojętnie które, wszystkie dobre.se1